Obok starej lipy przy głównym wjeździe do Gołogóry w prawo, dalej ok. 1,5 km drogą gruntową; 200 m przed pierwszą zagrodą wsi Dalimierz (Johannes)  w leśnej głuszy...  znajdują się monumentalne ruiny po starej, niemieckiej Fabryce Kamienia Tłuczonego (szutru).

Setki metrów kwadratowych żelbetonowej konstrukcji, potężne niemal dwudziestometrowe ściany porośnięte mchem.

Fabryka została wybudowana przez Niemców tuż przed  II wojną  światową albo na samym jej początku. 

Do końca nie wiadomo jak długo funkcjonowała i do czego tak naprawdę służyła. Prawdopodobnie tłuczono tu kamień, który był zwożony z okolicy, tu go kruszono i wysyłano dalej do budowy dróg tzw. kocich łbów i umocnień militarnych. Obiekt mógł jednak mieć zupełnie inne przeznaczenie, o którym na razie nikt nie wie.

Dziś sa to juz tylko ruiny, ale wrażenie w dalszym ciągu robią niesamowite. Obiekt szczególnie przypadł do gustu amatorom wspinaczki wysokogórskiej. Relacja i fotogaleria z ich wypraw na stronie murki.pl